30.03.2015
Jak paddlować lepiej?

Nauka surfingu to nie jest łatwa rzecz. Zwłaszcza jeśli nie mieszka się na spocie, a na naukę ma się tylko parę wyjazdów w roku. Jedną z kluczowych rzeczy podczas pływania jest siła paddlowania. Wiadomo kondycję trzeba mieć i mocne ręce, ale w tym przypadku stara zasada "siła razy gwałt" sprawdza się gorzej niż dobra technika. Okazuje się, że intuicyjna składanie palców dłoni i stóp razem wcale nie daje lepszych efektów. Naukowcy z Francji, USA i RPA (fajna praca naukowa) zajęli się tym tematem i dowiedli, że odpowiednio rozdziawione palce dają dużo więcej mocy co przekłada się na dużo więcej złapanych fal. Dzięki większej mocy, wyżej unosimy ciało nad powierzchnię wody, zmniejszamy opór i zwiększamy szybkość, czyli to na czym nam zależy najbardziej. W liczbach, komputerowe symulacje dowiodły, że najlepiej jest "rozdziawić" palce na 20-40% zasięgu. Wtedy cała moc jest o 53% większa. No cóż pozostaje sprawdzić to samemu. Jeden z naukowców powiedział, że wbrew intuicji lepiej powinno się wiosłować widelcem niż łyżką - może to pomysł na nowy kształt wioseł do SUP'ów?

Sieplywa.pl - Windsurfing, Kitesurfing i Surfing w najlepszym wydaniu

Kuba

top